XI.Wróć do nas potrzebujemy Ciebie,ja Ciebie potrzebuję.

Następnego ranka obudziłam się włączyłam mojego laptopa i dałam taki wpis na Twittera
"Tego którego,miałeś za przyjaciela odwraca się od ciebie,ale nie wie najważniejszego,że go kochasz,ale gdy widzisz go z inną twoje serce rozpada się na kawałki".Pisząc go miałam nadzieje,że Liam zrozumie,że to o niego chodzi i wybierze mnie.Spakowałam swoje rzeczy i zeszłam na dół tam czekał Harry,który miał mnie odwiedź na lotnisko
-To co gotowa-zapytał
-Gotowa-rzekłam patrząc się na pomieszczenia domu
-Jesteś pewna na 100 %,że chcesz to zrobić
-Tak,jestem pewna
Gdy zapakowaliśmy moje walizki, ruszyliśmy w stronę lotniska,drogę na lotnisko przejechaliśmy w ciszy,gdy tam dojechaliśmy porze gnałam się z loczkiem i poszłam w stronę wejścia do samolotu
                                                                   ****
Gdy doleciałam na lotnisko, zabrałam bagaż i zamówiłam taxówkę,która miała odwieźć mnie do domu.Kiedy weszłam do domu babci ona stała przy kuchni i coś pikciła,nagle zauważyła mnie
-Martynka,co ty tutaj robisz!!?-zapytała się mnie
-Jestem nie cieszysz się-odpowiedziałam
-Cieszę się,i to bardzo
-Postanowiłam wrócić,nie wiem czy nie na stałe-powiedziałam
-Na stałe a co z tym mieszkaniem z Natanem-zapytała
-Przecież on tam może mieszkać
-No,rzeczywiście,pewnie jesteś głodna chodź,zrobiłam pierogi ruskie-powiedziała
-Mmm,pyszotka-powiedziałam,z uśmiechem na ustach

W tym samym czasie:
-Ej ludzie śniadanie jest na stole-krzyczał Harry
-Już,idziemy-krzyknęła Wiktoria
-Martyna,chodź na śnia...-powiedziała,ze zdziwieniem,że jej nie ma,pomyślała sobie w tedy pewnie jest już na dole
-Wszyscy-powiedział Liam
-Ludzie,wie kto z was gdzie jest Martina-zapytała Wiki
-Może poszła biegać-powiedział Zayn
-Nie już dawno by wróciła powiedziała blondynka
-Zadzwonię do niej-powiedział Natan
Gdy brunetka to zobaczyła,kto dzwoni,nawet nie miała zamiaru odbierać telefonu.
-Nie odbiera-powiedział brunet
Pójdę do jej pokoju-powiedział Natan
-Wiki ty nic nie zauważyłaś-zapytał Louis
-Nie spałam dzisiaj z nią w pokoju-odpowiedziała
-Nie ma-wykrzykiwał Natan
-Czego nie ma-dopytywał się Liam
-Jej rzeczy,wyjechała-krzyczał
-Mówiła,komuś z was,że chcę wyjechać
-Mówiła coś,ale myślałem,że się rozmyśli-powiedział Louis
-Ty Hazza,czemu nic nie mówisz-zapytał się Naill
-No bo
-Mów-krzyczał brat Zimy
-Najlepiej zobaczcie jej wpis na twittera,zrozumiecie o co poszło-powiedział cichym głosem
"Tego którego,miałeś za przyjaciela odwraca się od ciebie,ale nie wie najważniejszego,że go kochasz,ale gdy widzisz go z inną twoje serce rozpada się na kawałki"
-Nie rozumiem tego,ale gdzie ona jest-krzyczał Natan
-Wróciła do Polski,ale naj gorszę jest to,że chyba na stałe
-Dobra Natan,chodź się przejść-powiedziała Wiki,zabierając Natana na spacer
Gdy wyszli, zaczęła się rozmowa z Liamem
-Coś ty narobił-krzyknął Louis
-Przecież,ona Ciebie kocha,spieprzyłeś to-wykrzyczał mu to prosto w twarz
-A ty wolałeś tą Danielle
-Co ona mnie kocha,ja ją też-powiedział
-To zrób coś,zadzwoń do niej,nie wiem wypowiedz się w telewizji,że twój związek z Danielle to fikcja,zawalcz o nią-wykrzyczał szatyn o niebieskich oczach
-Dobra,ale najpierw zadzwonię do Danielle i zakończę nasz związek

W tym samym czasie
Po zjedzeniu pysznych pierogów,postanowiłam się przespać,ale obudziła mnie babcia która chciała żebym pomogła jej w ogrodzie.Tego ogrodu zawsze zazdrościli babci ludzie,było w nim zawsze pięknie dużo róż i tulipanów.Kiedy skończyłyśmy pochłaniającą pracę w ogrodzie postanowiłam oglądać MTV Plotek co w nim zobaczyłam zamurowało mnie
_______________________________________________________________
Liam Payne ogłasza,że jego związek z Danielle Peazer to zakończony etap,tą dziewczynę którą zobaczyliśmy wcześniej na okładkach brukowców łączy go z nią coś więcej.Posłuchajmy co ma on do powiedzenia
"Droga Martin,przepraszam za to wszystko,ale proszę wróć do nas,potrzebujemy Ciebie,ja Ciebie potrzebuje,z Danielle mnie nic nie łączy ja po prostu Cię kocham"
_________________________________________________________________
Kiedy to usłyszałam,świat się zatrzymał na kilka sekund,postanowiłam zostać tutaj jeszcze jeden dzień i wrócić do Londynu.

Komentarze

Popularne posty