XIII.Kocham Cię,chyba tylko najgorsze zło nas rozłączy

Kiedy wszyscy udaliśmy się do clubu, byliśmy szczęśliwi,że przebywamy w swoim towarzystwie oprócz Veroniki i Harrego,którzy dalej ukrywali swoje uczucia.Więc postanowiłam im w tym pomóc,gdy weszliśmy do KARMY,powiedziałam do Harrego
-Hej,młody może zabrałbyś Ver do tańca
-Z przyjemnością-powiedział nie wąchając się ani chwili
-Nie ja nie chce-odrzekł i odepchnęła go od siebie
-Idź, przeczesz też tego chcesz-powiedziałam uśmiechając się do niej
-Dobra,ale tylko jeden taniec-rzekła blondynka
-No,chodź po chwili zmienisz zdanie-powiedział Hazza
-To może się czegoś napijemy miśku-powiedziała Blue kierując słowa do Nailla
-To,chodźmy
-Poczekajcie idę z wami-krzyknął Zayn
-A ty gdzie idziesz-zapytałam Lou
-Idę,bo moja najdroższa przyszła-powiedział i pobiegł do Elenor 
-No to zostaliśmy sami-powiedział Liam
-Na reszcie-powiedziałam-kierując powoli usta w jego stronę
-Ej Martina-krzyknął męski głos
Był,to Austin,który przeszkodził nam w tej chwili kiedy wreszcie mieliśmy się pocałować
-Hejka,Potter,co tam-powiedziałam,troszeczkę wkurzona,że nam przeszkodził
-Widziałeś,Louisa muszę mu o czymś powiedzieć-rzekł brunet
-Poszedł do Eleanor,a co?-zapytałam
-A nic,widzę,że wam przeszkodziłem, sorki już spadam-powiedział i za chwilę zniknął gdzieś w tłumie
Ver z Harrym
-Wiesz co Liam,może pójdziemy na kanapy-zapytałam
-No dobra
-Mam nadzieje,że wreszcie mamy spokój-powiedział
-Ja,też tak myślę-powiedziałam
-Muszę,się coś Ciebie spytać-powiedziałam
-Słucham?
-Dlaczego,ja?!Dlaczego,nie Danielle
-Bo,gdy ujrzałem Ciebie pierwszy raz poczułem coś dziwnego?!
-Co takiego!!
-Miłość-odrzekł
-Kocham Cię-powiedział całując mnie po głowie
-Ja ciebiee..
-Ludzie chodźcie tańczyć-krzyknęła Veronica
-Nie,wolimy zostać tutaj-powiedzieliśmy
-To my z Harrym też tutaj zostaniemy-powiedziała już trochę napita
Chwilę potem mieliśmy spokój od nich ponieważ usiedli na boku kanapy i zaczęli się całować
-No to super!-powiedział szatyn
-Dobra,nie przejmujmy się nimi
-Misiek,co się tam tak patrzysz-powiedziałam
Martina z Liamem
-Nie mogę się skupić,zaraz tu zaczną uprawiać seks-rzekł z irytacją w głosie
-Kochanie,popatrz mi prosto w oczy-powiedziałam z dziwny uczuciem,że mówię to do Liama Payne,sławnego piosenkarza z zespołu One Direction
-Masz,piękne niebieskie oczy,tego brakowało mi u Danielle-rzekł
-Przeszliśmy,tyle a ty się będziesz nimi przejmował,teraz co powiem mówię Ci ze szczerego serca Kocham Cię i to bardzo,nie myślę o niczym innym tylko o tobie,jesteś moim cudownym angielskim księciem-gdy to powiedziałam nasze usta dotknęły się czekaliśmy oboje na ten moment,po chwili zaczęłam całować go po szyi ponieważ to bardzo lubi,kiedy skończyliśmy zobaczyliśmy,że stoją za nami Louis i El
-Co wy tu robicie!,Kuzynka,wreszcie to zrobiłaś,gratuluję-powiedział z wielkim uśmiechem na twarzy
-No to my wam nie będziemy przeszkadzać i idziemy z stąd-powiedziała Elenor
Dochodziła godzina 3.00 postanowiliśmy z Liamem wrócić do domu nie braliśmy taksówki, ponieważ nie piliśmy tej nocy dlatego,że Liam nie może a ja postanowiłam go spierać,kiedy szliśmy zrobiło się trochę zimno
-Brrr...,ale zimno-powiedziałam
Blue i Naill
-Zimno,Ci to masz moją marynarkę-powiedział
-Nie,no przestań-zaczęłam się z nim kłócić
-Moje,dziewczyna nie będzie przecież marzła,a po drugie masz nie dyskutować-powiedział trochę stanowczym głosem
-Dziękuje!!,Dziewczyną?-zapytałam ze dziwieniem
-No chyba jesteśmy parą-powiedział
-A tego,chcesz, wiązać się ze mną-odpowiedziałam przytulając go i kierując usta w jego stronę
-Oczywiście-powiedział,i czule odwzajemnił moje zamiary
-Kocham Cię,chyba tylko najgorsze zło nas rozłączy-powiedziałam mu
Kiedy doszliśmy do domu,reszta tam już była,przyjechali taksówkami.W naszym domu było strasznie dużo ludzi,Natan z Wiki,Naill z Blue,Harry z Veroną,Zayn z Perrie i Lou z El
Kiedy zobaczyli że trzymamy się za ręce Naill wykrzyczał
-Nowa,para
-No chyba tak-odrzekliśmy
-Liam muszę Ci coś powiedzieć-powiedział Louis
Nagle Louis i mój Liam odeszli na bok 

__________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
Wreszcie wróciłam do domu,mam nadzieje,że spodoba wam się ten rozdział,tego co dowie się Liam od Louisa strasznie namiesza w życiu bohaterów a tutaj dodam moja ulubioną piosenkę zespołu



Komentarze

Popularne posty